Rząd dorzuci do remontów

Prywatni właściciele czynszówek będą mogli skorzystać z dotowanego przez państwo kredytu remontowego.

Rząd przyjął we wtorek projekt ustawy o wspieraniu remontów i termomodernizacji, która zastąpi obowiązującą od 1999 r. ustawę o wspieraniu przedsięwzięć termomodernizacyjnych. Ta zakłada wsparcie jedynie dla przedsięwzięć przynoszących oszczędności energii cieplnej. Nowa ustawa ma dodatkowo uratować przed ruiną budynki wielorodzinne sprzed 1961 r.

Program nie obejmie drobnych remontów oraz takich, których koszt sięgałby kosztów budowy podobnego budynku. Na wsparcie z Funduszu Remontów i Termomodernizacji przy Banku Gospodarstwa Krajowego mogą liczyć prywatni właściciele czynszówek (wyłącznie osoby fizyczne), wspólnoty mieszkaniowe z większościowym udziałem indywidualnych właścicieli, a także spółdzielnie mieszkaniowe i TBS-y, które przejęły np. od gmin stare czynszówki.

Obecnie nagrodą za np. docieplenie domu jest premia, która umożliwia inwestorowi spłatę jednej czwartej kredytu na ten cel. Z takiej 25-proc. premii, ale nieprzekraczającej 15 proc. kosztów inwestycji, skorzystają teraz właściciele remontujący swoje kamienice. Premia termomodernizacyjna ma być zmniejszona z 25 do 20 proc. kwoty kredytu. Jednak w pewnych przypadkach będzie można sięgnąć równocześnie po obie premie.

Prywatni właściciele czynszówek dostaną też na spłatę kredytu jednorazową premię kompensacyjną (za to, że do niedawna nie mogli stosować wolnorynkowych czynszów, więc ich domy popadły w ruinę). Np. w Warszawie dziś byłoby to ok. 900 zł za m kw.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.