Aleksander Skirmuntt, analityk rynku mieszkaniowego z firmy Emmerson, tłumaczy, jak doszło do nadpodaży. - Sytuacja rosnących cen mieszkań w latach 2005-08 doprowadziła do momentu, kiedy firmy deweloperskie zwróciły się w stronę segmentu domów jednorodzinnych. Mówiono, że skoro 100-metrowe mieszkanie na Ursynowie kosztuje nawet 1 mln zł, to za te pieniądze spokojnie można zakupić dom z działką.Wielu deweloperów, także tych z czołówki, poszło tym tropem. Zaczęto kupować grunty pod duże osiedla domów i od 2007 roku ruszyły projekty - przypomina.
Zdaniem Skirmuntta inwestorzy nie wzięli pod uwagę kilku czynników: po pierwsze, kryzysu, który na jakiś czas praktycznie uniemożliwił, a do dziś utrudnia zdobycie kilkusettysięcznego kredytu mieszkaniowego. Po drugie, wywołanego m.in. przez kryzys spadku cen mieszkań w mieście. Po trzecie tego, że problemy komunikacyjne Warszawy skuteczniej, niż się spodziewano, zniechęcają klientów do zakupu domu. Jeszcze kilka lat temu więcej było chętnych do wyprowadzki do Józefosławia, Magdalenki czy Łomianek. Parę lat temu dojazdy samochodem do domu pod Warszawą oznaczały stratę półtorej-dwóch godzin dziennie (licząc w tę i z powrotem). Dziś, gdy trasy dojazdowe do Warszawy korkują się nawet nie tylko w godzinach szczytu, mieszkanie pod Warszawą oznacza konieczność doliczenia nawet dwóch-trzech godzin dziennie na dojazdy.
- Dlatego ceny w tym segmencie spadają. Jest to dla kupujących bardzo obiecująca sytuacja, ponieważ wygląda na to, że część deweloperów (szczególnie tych większych) chce wrócić do realizacji tylko projektów mieszkaniowych. Czyli będą się pozbywać osiedli domów, chcąc jak najszybciej przerzucić odmrożone pieniądze do segmentu mieszkań, gdzie zaczyna się większy ruch - prorokuje Skirmuntt. Jako przykład podaje osiedle Słoneczna Magdalenka - 46 domów w zabudowie bliźniaczej w Magdalence. Jego inwestorem jest firm GP-Investment, polska filia hiszpańskiego dewelopera Grupo Prasa. Firma niedawno rozpoczęła sprzedaż rezerwacyjną apartamentowca Oxygen przy Grzybowskiej (w imieniu inwestora prowadzi ją Emmerson). Powierzchnie domów w Magdalence to ok. 200 m kw., a działki od 750 do 1100 m kw. - Osiedle jest oddane do użytku, a domy są wykończone w stanie deweloperskim. Ceny domów startują już od 699 tys. zł brutto za dom i działkę. Przy czym są to ceny jeszcze do negocjacji - mówi Aleksander Skirmuntt.
Letnią wyprzedaż domów prowadzi też firma Unidevelopment. Do 31 sierpnia można kupić gotowy dom nawet o jedną dziesiątą taniej. - Z promocji skorzysta tylko pięciu klientów, o ile zdecydują się na zakup do końca wakacji - precyzuje Ewa Przeździecka z firmy Unidevelopment. Do wyboru są trzy lokalizacje:
przy ul. Działkowej w Łomiankach, na Osiedlu Gardenia, można kupić dom z ogrodem już za 650 tys. zł. Zostały tu dwa ostatnie domy (w zabudowie bliźniaczej) o powierzchni 157 i 151 m kw, stojące na działkach 472 i 382 m kw.
na Osiedlu Polnych Maków (wieś Zamienie w gminie Lesznowola, tuż za południową granicą Warszawy, ok. 5 km od Puławskiej) czeka ostatnie 12 domów w zabudowie szeregowej, o metrażu od 179 do 184 m kw. (powierzchnia działek 300 lub 600 metrów). Dom w ofercie specjalnej można tu kupić od 699 tys. zł zł.
w Osadzie Brzeziny na Białołęce przy Ostródzkiej w pobliżu skrzyżowania ze Zdziarską. Wakacyjna cena wynosi 675 tys. zł. To osiedle 28 domów, z których połowa została już sprzedana. Promocyjna cena obowiązuje jedynie do 31 sierpnia. Powierzchnie domów od 198 do 204 m kw.
Ewa Przeździecka przekonuje, że obwodnica Łomianek, która zostanie oddana w 2014 roku, skróci czas dojazdu do Osiedla Gardenia aż o połowę. - Obecnie dojazd trwa około 40 minut, a więc krócej niż z wielu dzielnic Warszawy, a za cztery lata powinno wystarczyć nawet 20-25 minut w godzinach szczytu - twierdzi. Przypomina, że także pozostałe inwestycje zyskają na inwestycjach drogowych - 3,5 km od osiedla Polnych Maków powstaje południowa obwodnica Warszawy, a dojazd na Białołękę poprawi się, gdy zostanie oddany do użytku most Północny.
- Nadpodaż? Nawet jeżeli istnieje, to nas nie zniechęca - mówi Anna Gruszkowska z firmy Nasze Miasteczko Development. Pod koniec roku zamierza ona rozpocząć budowę kompleksu 34 domów w zabudowie segmentowej w Józefosławiu u zbiegu ulic Zakręt i Wiejska. - Mamy już pozwolenie na budowę, przyjmujemy rezerwacje. 16 domów będzie większych, o metrażach dochodzących do 120 metrów. 18 zaś to minisegmenty o powierzchni 72-80 m kw. Cieszą się ogromnym zainteresowaniem, nie mamy klientów jeszcze tylko na dwa - mówi Anna Gruszkowska. Ceny mniejszych domów zaczynają się od 489 tys. zł, większe kosztują od 659 do 699 tys. zł. Osiedle ma być gotowe w październiku 2011 r.
Oferty sprzedaży domów:
