Drożej znaczy taniej

Tego się nikt nie spodziewał. Chociaż wzrósł podatek VAT na mieszkania to ceny mieszkań zostały na tym samym poziomie lub nieco potaniały. Klienci nadal mogą płacić 7 procentową stawkę podatku VAT, pozostały 1 procent dopłacają deweloperzy. Tak będzie przez kilka najbliższych tygodni

"Nowy Rok, stare ceny", "VAT wzrósł, a nasze ceny pozostały bez zmian", "VAT Stop! Ceny mieszkań Stop!" - to tylko kilka z wielu haseł reklamowych, jakimi zachęcają klientów firmy deweloperskie. Inwestorzy dają nawet gwarancję stałych cen, inni wraz z podwyżką podatku VAT wprowadzili duże promocje, dzięki czemu mieszkania można kupić jeszcze taniej niż pod koniec zeszłego roku.

Siedmioprocentowy podatek VAT zapłacimy wybierając mieszkanie na jednym z dwóch stołecznych osiedli firmy Turret Development. "U nas ceny bez zmian. Podwyżkę VAT-u bierzemy na siebie" - przekonuje spółka. "VAT w górę. Ceny mieszkań w dół" przekonuje kolejna spółka deweloperska Jankowski Pulchny, która oferuje mieszkania w Ząbkach, Pruszkowie oraz na warszawskiej Białołęce. Jak to możliwe?

- My obniżamy ceny mieszkań - słyszymy w biurze sprzedaży. A to nie koniec niespodzianek, jakie czekają na klientów. Handlowiec przekonuje, że w tym samym czasie, gdy podnoszono podatek VAT z 7 do 8 proc., deweloper obniżył ceny większości mieszkań o 5 proc., a na mieszkania o większym metrażu można uzyskać 9 proc. upustu. To taniej niż w zeszłym roku.

Do końca stycznia, do końca lutego, do wyczerpania zapasów

Tańsze są także mieszkania w inwestycji Sokratesa Park na warszawskich Bielanach. "Promocja noworoczna. Do końca stycznia 2011 roku VAT wynosi 7 proc." - czytamy w reklamie dewelopera. Najtańsze mieszkania dwupokojowe o powierzchni 42 m kw. kosztują 320 tys. zł, nieco większe 50 metrowe lokale kosztują 380 tys. zł. Także za mieszkania trzypokojowe o powierzchni 70 metrów obowiązuje stary cennik z 7 proc. stawką podatku VAT.

Gwarancję niższych cen na osiedlu Lewandów Park w warszawskiej Białołęce daje spółka J.W. Construction. "Każdy, kto kupi mieszkanie do 31 stycznia ma zagwarantowaną kwotę transakcji na poziomie cen obowiązujących w zeszłym roku" - czytamy w komunikacie spółki. "Nie przegap okazji" zachęca klientów deweloper.

"Zamroziliśmy ceny. VAT wzrósł, a ceny bez zmian" - przekonuje kolejna firma deweloperska. "To możliwe. U nas nadal metr kwadratowy za 6990 zł." - chwali się spółka Megapolis Development. Inwestor przekonuje, że stare ceny za krakowskie apartamenty będą obowiązywać tylko do końca lutego.

Cen nie podniosła spółka Dolcan. Kienci, którzy prowadzili rozmowy ze stołecznym deweloperem jeszcze w zeszłym roku, a podpisali umowy w nowym nadal płacą starą 7 proc. stawkę podatku VAT. - Firma ma w swojej ofercie mieszkania z 7 procentowym VAT-em m.in. na os. Skierniewicka City, os. Biruty czy os. Kujawska - mówi przedstawiciel spółki Dolcan. - Również taka forma promocji jest udzielana klientom, którzy uzasadniają lub mają mniejsze możliwości finansowe. Jesteśmy elastyczni pod tym względem i wychodzimy klientom naprzeciw - dodaje.

Dolcan poszedł jeszcze dalej i zaproponował niecodzienną zniżkę. Z okazji 20 - lecia firmy, w ramach urodzinowej promocji na klientów czekają mieszkania z zerową stawką VAT. Jak łatwo policzyć klienci otrzymają przy zakupie 8 procentowy bonus.

Wysyp tańszych ofert

Nie wszyscy grają reklamami z tańszym podatkiem VAT. Spółka DOR Group reklamuje mieszkania w inwestycji Wilanów Residence w cenie 7,5 tys. zł za m kw. A jeszcze pod koniec zeszłego roku ceny mieszkań zaczynały się od tej kwoty. Nie ma ani słowa o wyższym podatku, ani o nowych niższych cenach.

Konkurencja przyjęła nieco inną strategię. "Tylko teraz wielka wyprzedaż mieszkań" - reklamuje się spółka LC Corp. Spółka wyceniła swoje mieszkania, a klienci mogą wysłać swoje ceny. Grupa deweloperska Robyg oferuje z kolei karnawał niskich cen. Tu także na klientów czeka niższy cennik niż w zeszłym roku. Najtańsze lokale w miasteczku Wilanów można kupić już od 6 tys. zł za m kw. Karnawałowe ceny mieszkań w Wilanowie zaproponowała spółka Polnord. W inwestycji Kryształ Wilanowa ceny zaczynają się od 6,3 tys. zł za m kw., a na osiedlu Dobry Dom metr kwadratowy kosztuje od 6,5 tys. zł.

"Okazja jak się patrzy" - reklamuje się Ronson Development. Tylko teraz funkcjonalne mieszkania w rewelacyjnych cenach - zachęca spółka. Dwupokojowe mieszkanie o powierzchni nieco ponad 32 m kw. w podwarszawskich Łomiankach kosztuje 204 tys. zł. "Super oferta" to propozycja spółki PKO BP Inwestycje na mieszkania w Miasteczku Wilanów. "Duży wybór mieszkań już od 6,6 tys. zł za m kw. Nie zwlekaj z decyzją" - zachęca inwestor.

Nastroje się uspokoiły

Kilka miesięcy temu na rynku nieruchomości dało się zauważyć duży niepokój zarówno wśród kupujących jak i inwestorów. Najpierw Komisja Nadzoru Finansowego zapowiedziała zaostrzenie przepisów kredytowych. Zapowiedź wprowadzenia tzw. "Rekomendacji T" sprawiła, że zaczęły się spekulacje na temat dodatkowych kosztów kredytu oraz kolejnych utrudnień. Klienci obawiali się, że banki przykręcą kurek z pieniędzmi, deweloperzy spekulowali o spadku sprzedaży mieszkań. W sierpniu rząd zapowiedział planowaną podwyżkę stawki VAT na mieszkania z 7 do 8 proc.

Z zapowiedzi wynikało, że od stycznia podrożeją mieszkania, a później, co kilka miesięcy będą kolejne podwyżki w skutek czego stawka VAT mogłaby w ciągu kilkunastu miesięcy wzrosnąć z 7 do 10 proc. Z dnia na dzień rozkręciła się sprzedaż mieszkań, klienci chcieli kupić mieszkanie przed podwyżką. Kilku deweloperów zmieniło swoje reklamy. "Kupuj teraz. U nas VAT tylko 7 proc.", "STOP VAT" - takie hasła pojawiały się w prasie i na bilbordach. Wielu deweloperów przekonywało, że podniesie ceny mieszkań, inni wahali się w kwestii wyższej ceny. Pod koniec sierpnia prezes jednej z największych firm deweloperskich w kraju zapowiedział, że jego spółka nie podniesie cen od nowego roku. Swoje słowa uzasadniał tym, że wśród kupujących przyjęła się na dobre 3-5 proc. promocja. Te słowa najwyraźniej trafiły do inwestorów. Można znaleźć nawet promocje sięgające kilkunastu proc. Jeden z inwestorów proponuje 12 proc. rabat na mieszkania na warszawskim Bemowie, inny zachęca 18 proc. upustami na ostatnie mieszkania na warszawskiej Woli. W pakiecie można otrzymać garaż za darmo lub wykończenie mieszkania.

Większość firm wstrzymała się jednak z podwyżkami cen mieszkań o jeden procent. Jeżeli nawet jakiś deweloper podniósł ceny to zrobił to po cichu. Handlowcy mówią, że ośmioprocentowy podatek VAT został podzielony na tzw. "7 + 1". - Dzisiaj klient kupując mieszkanie płaci 7 proc. VAT, pozostałą część - najczęściej jest to kilka tysięcy złotych - płaci za niego firma deweloperska - mówi nam przedstawiciel handlowy jednej z firm.

Eksperci przekonują, że deweloperzy nie poprzestaną na tym. - Na rynku pojawia się coraz więcej nowych mieszkań, zapowiadane są kolejne nowe projekty. Firmy chcąc poprawić swoje wyniki sprzedaży będą zachęcały klientów coraz to nowszymi upustami. Wyższego podatku VAT w najbliższym czasie nie odczujemy - zapewniają.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.