Mieszkaniowe lokalizacje dla portalu GazetaDom.pl wskazuje Karolina Dorożała, kulturoznawca, trenerka, koordynatorka projektu "Nowoczesny Wykładowca - Tutor i Coach" z Wyższej Szkoły Pedegogicznej Towarzystwa Wiedzy Powszechnej w Warszawie
Sangwinik
Optymista, osoba otwarta na ludzi, towarzyska, beztroska. Lubi być w centrum zainteresowania, władcza i dominująca, czasem dumna i spoglądająca na innych "z góry".
Chętnie dzieli mieszkanie z innymi osobami, niekoniecznie z rodziny. To typowy mieszkaniec squatu, Wohngemeinschaft, czy innej formy przypominającej akademik. Jego niestałość i brak determinacji w realizacji planów życiowych powoduje, że trudno mu skanalizować energię i wysiłki tylko po to, by ulec namowom banków, wziąć wreszcie długo imputowany kredyt i osiąść w jednym mieszkaniu, gdzie sąsiadów będzie widział od czasu do czasu, tylko na klatce schodowej, bądź w windzie. Jako rozmowny ekstrawertyk pożąda kontaktów z innymi ludźmi - najlepiej codziennie: w salonie, w kuchni, w drodze do łazienki, nierzadko w samej łazience. Dzięki wrodzonej otwartości, dzielenie przestrzeni ze współmieszkańcami jest dla niego łatwe, a jego niepoprawny optymizm pozwala rozwiązywać ewentualne problemy dość szybko.
Mieszkanie sangwinika, jeżeli już tylko uda mu się osiąść w jednym miejscu, charakteryzuje się wesołą kolorystyką, niesztampowymi rozwiązaniami aranżacyjnymi, a przede wszystkim zawsze otwartymi drzwiami. Ściąga do niego wielu przyjaciół sangwinika, którzy świetnie się czują dzięki swobodnej atmosferze i zaraźliwemu entuzjazmowi właściciela bądź właścicielki. Sangwinicy chętnie zamieszkają w starych kamienicach lub ewentualnie w nowych blokach, pod warunkiem, że przypominać będą budynki projektu Hundertwassera. Nie stronią oni od metropolii, a swój duży "otwarty dom" z przyjemnością poprowadzą w otoczeniu przyrody, ale koniecznie blisko miasta.
Melancholik
Osoba o pesymistycznym, życia, samej siebie, a także codziennych spraw . Melancholik jest wrażliwy na krytykę swojej osoby, obraźliwy, nerwowy i skłonny do zadumy
To mieszkaniec współczesnych osiedli zamkniętych. Jego introwertyczna natura świetnie odpowiada charakterowi obiektu ze wszystkich stron otoczonego, uporządkowanego i pod stałym dozorem. Tutaj melancholik odnajdzie swą świątynię dumania, którą urządzi w minimalistycznym stylu, przeżywając poważne załamania podczas wyboru skromnych acz pięknych mebli. Jeżeli zdecyduje się on na udekorowanie balkonu, to od razu będzie wiadomo, że jego właścicielem jest melancholik. Doskonale zaplanowana architektura balkonowego mini-ogrodu, będąca efektem długotrwałego planowania, przyciągnie wzrok każdego. W otoczeniu zadbanych kwiatów, będzie mógł melancholik w skupieniu oddawać się rozmyślaniu o problemach tego świata i doświadczać swojej i roślin przemijalności. Mimo że ceni sobie ciszę i własne towarzystwo, melancholik nie zapomina o przyjaciołach i od czasu co czasu zaprasza ich do swego mieszkania. Podejmuje ich pysznym jedzeniem, które pięknie prezentuje się na stole i chętnie wysłuchuje nowinek z "ich" świata, rozkoszując się przestrzenią i jasnymi wnętrzami swojego miejsca do życia, a także (w dalszej kolejności) obecnością znajomych.
Choleryk
Charakteryzuje go silne przeżywanie emocji oraz duża energia życiowa i aktywność. Lubi przewodzić i organizować pracę innym
Lubi mieć własne mieszkanie, ale nie na kredyt. Daje mu to poczucie niezależności i samowystarczalności. Może mieszkać na nowoczesnym osiedlu, w zadbanej kamienicy, nowym bloku wkomponowanym w starą strukturę mieszkaniową. Najważniejsza jest lokalizacja, która ma umożliwić efektywne dotarcie do miejsca pracy. Dla zmotoryzowanego choleryka ważne będzie miejsce parkingowe w pobliżu domu, najlepiej by był to garaż podziemny. Człowiek o cholerycznym usposobieniu może zdecydować się na budowę własnego domu w pobliżu miasta, ale wtedy drżyjcie fachowcy! Jako osoba mająca silną potrzebę kontroli i zdecydowanie dążąca do celu, choleryk nie popuści. "Projekt dom" będzie musiał zostać zrealizowany terminowo i zgodnie z zaplanowanym budżetem. Choleryk nie zniesie fuszerki i zawsze będzie wiedział lepiej jak położyć daną rurę czy terakotę. Ze względu na nałogowy pracoholizm, ważniejszy dla choleryka jest wystrój jego biura niż mieszkania, którego wygląd jest raczej surowy. Długie nasiadówki z przyjaciółmi uważa trochę za stratę czasu. Socjalizuje się z przyzwoitości i wtedy energicznie przystępuje do działania, organizując znajomych tak, by zadanie "wieczór z przyjaciółmi" zostało przygotowane perfekcyjnie, a mieszkanie wyglądało bez zarzutu. Na przyjęcie gości będzie ono doskonale wysprzątane (niekoniecznie rękami choleryka, który przecież musi pracować), a nienagannie ubrany gospodarz przywita ich i posadzi przy dopieszczonym w każdym szczególe stole.
Flegmatyk
To osoba pogodna, zdystansowana, obiektywna w ocenie i obserwacji, łagodna, solidna
Z przyjemnością mieszka w wiejskim domu. Ma tutaj wymarzony spokój, może obserwować naturę i choćby pochodził z miasta, z cierpliwością znosi trudy wiejskiego życia. Ważne, by nikt go w jego własnym domu nie poganiał i nie oczekiwał, że będzie wywiązywał się za wszelką cenę z codziennych obowiązków. Chętnie spędza czas w ogrodzie, do którego zaprasza przyjaciół, z którymi uwielbia spędzać czas na biesiadowaniu. Zrobi wszystko, by ogród jak najlepiej do tego przystosować, ale z przyjemnością przyjmie pomoc przy jego urządzaniu. Jeżeli flegmatyk jest mieszkańcem miasta, chętnie wybiera duże mieszkania z tarasami bądź obszernymi balkonami, gdzie z rozkoszą spędza czas ze znajomymi. Nie do pogardzenia jest dla niego mieszanie na poddaszu, chętnie z wyjściem na dach, by móc obserwować rozgwieżdżone niebo. Flegmatyk nie przywiązuje większej wagi do sprzątania, chyba że sytuacja robi się dramatyczna. Wówczas metodycznie zabiera się do pracy i powoli "odgruzowuje" swoje miejsce. W jego domu lub mieszkaniu jest mnóstwo przedmiotów, które lubi i które są dla niego cenne ze względu na ich wartość emocjonalną. Znajomi flegmatyka są przyzwyczajeni do nieładu, który go otacza, a poza tym stwarza on tak przyjacielską atmosferę, że drobne niedociągnięcia stają się bez znaczenia.
