Rodzina i singiel na swoim

Kredyty mieszkaniowe, w spłacie których pomaga państwo w ramach programu ?Rodzina na swoim?, mają być udzielane do końca 2012 r. Jednak już teraz w wielu miastach mogą okazać się w praktyce nieosiągalne, o ile sprzedający mieszkania i domy nie obniżą radykalnie ich cen.

Uchwalona przez Sejm w ubiegłym tygodniu ustawa modyfikująca ten program radykalnie obniży pułap cen, którego nie wolno przekroczyć, jeśli się chce dostać rządowe dofinansowanie. Dopuszczalna cena metra kwadratowego nowych mieszkań i domów nie będzie mogła przekroczyć średnich kosztów budowy dla danego województwa lub miasta wojewódzkiego. Z kolei dla rynku wtórnego ten koszt ma być pomnożony przez współczynnik 0,8. Np. w Warszawie dopuszczalna cena metra kwadratowego nowych mieszkań i domów spadnie z 9816,1 zł do 7011,5 zł. Dla mieszkań i domów kupowanych na rynku wtórnym górny pułap wyniesie 5609,2 zł za metr. Najpewniej będą miasta, w których znalezienie mieszkania łapiącego się na dopłatę może graniczyć z cudem.

Dodajmy, że w ustawie są nie tylko limity cenowe, ale i powierzchniowe. Dla rodzin i osób samotnie wychowujących dzieci taki limit wynosi 75 m kw. dla mieszkania i 140 m kw. dla domu. Przy czym dopłata do odsetek obejmuje odpowiednio 50 i 70 m kw. Nadwyżkę w metrażu trzeba sfinansować samemu, płacąc pełne odsetki.

Dzięki zmianom w ustawie z budżetowej dopłaty do kredytu mieszkaniowego będą mogli skorzystać także single, ale oni za kredyt z dopłatą będą mogli kupić wyłącznie mieszkanie, zaś norma metrażowa ma wynosić 50 m kw., a dopłata obejmie maksymalnie 30 m. Nowością jest kryterium wiekowe - nieukończony 35. rok życia.

Ustawą zajmie się teraz Senat. Jeśli nie zgłosi poprawek, to ostatnim etapem będzie już tylko złożenie podpisu przez prezydenta i ogłoszenie ustawy w Dzienniku Ustaw. Oznacza to, że wejdzie ona w życie najwcześniej w drugiej połowie lipca.

- W wielu lokalizacjach praktycznie nie będzie mieszkań, które będą mogły być sfinansowane takim kredytem. Mimo poszerzenia grupy beneficjentów o osoby samotne program dopłat samoczynnie zostanie wygaszony na długo przed zapowiadanym formalnym zakończeniem programu - komentuje Michał Krajkowski z Domu Kredytowego "Notus". Pamiętajmy jednak, że ostatnie słowo w tej sprawie należy do właścicieli sprzedających swoje mieszkania. W ocenie niektórych ekspertów program "Rodzina na swoim" hamował spadek ich cen.

Zobacz tabelkę

Czy wiesz jak wyglądają najpiękniejsze LOFTY? >>

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.