Chałupy welcome to?

Jeśli chodzi o rynek apartamentów wakacyjnych bardziej witają: Kołobrzeg i Trójmiasto - nad morzem, Ostróda - na Mazurach, a Zakopane - w górach. A precyzyjniej mówiąc na potencjalnych kupców czekają mieszkania o średniej powierzchni od 25 do 50 m kw.

Aż 6 tys. apartamentów i domów wakacyjnych - tyle letnich nieruchomości ukończono w 2009r. Kolejne 2,5 tys. powstało w 2010r. Ile deweloperskich inwestycji pojawi się w regionach nadmorskich, górskich oraz na pojezierzu warmińsko-mazurskim w tym roku? W oparciu o szacunki deweloperów można mówić o kolejnych 2-3 tys. - wynika z czerwcowego raportu "Rynek mieszkań wakacyjnych", REAS.

- Wystartowaliśmy z budową apartamentowca z końcem czerwca. Przyszli mieszkańcy będą mieli do pokonania nie więcej niż 10metrów i już będą nad morzem - zachwala Cezary Kulesza z biura sprzedaży i marketingu Mielno Holding - Firmus Group, która realizuje inwestycję Duna w Mielnie. Oprócz niej prowadzi budowę pierwszego etapu Rezydencji Park, czterokondygnacyjnego budynku zlokalizowanego 200m od morza, w którym znajdzie się 12 apartamentów.

Mapa topowych wakacyjnych lokalizacji

Właśnie bliskość do plaży czy szlaku górskiego jest pierwszym wabikiem na klienta. O popularności wakacyjnego domu decyduje też: > cena za metr kwadratowy, > dobre połączenie z dużą miejscowością turystyczną, > profil potencjalnego wynajmującego (należy pamiętać, że te domy przez większość roku są wynajmowane np. turystom z Niemiec - w przypadku Kołobrzegu i Mazur, biznesmenom - w przypadku Trójmiasta).

I tak - w zależności od kierunku - popularnością cieszą się m.in.: > nad morzem: Kołobrzeg, Mielno, Gdańsk, Gdynia, Sopot, > na Mazurach: Olsztyn, Ostróda, > w górach: Zakopane, Wisła.

Źródło: REAS

Zresztą mapa inwestycji pokrywa się z mapą kierunków wyjazdów wakacyjnych Polaków. Jak wynika z danych serwisu otoWakacje.pl w ubiegłym roku latem, najpopularniejszymi kierunkami były: Krynica Morska, Mielno i Niechorze. Przyciągnęło też Świnoujście, a także Kołobrzeg. Na brak zainteresowania nie mogły narzekać również Darłowo, Władysławowo, Ustka czy Łeba. - Góry przyciągały turystów głównie zimą, dokładnie w okresie ferii zimowych oraz Sylwestra - mówi Katarzyna Nowaczyk z serwisu. -Najwięcej propozycji noclegów i wyjazdów można było znaleźć w Zakopanem, Karpaczu oraz Wiśle - dodaje.

Apartament wakacyjny to z reguły kawalerka

Klienci, którzy kupują apartament z widokiem na morze albo u szczytu gór nie chcą "dziury w ziemi". Kupują wtedy, kiedy widzą nieruchomość na własne oczy, a nie tylko na planach. Przedsprzedaż w inwestycji planowanych do ukończenia w 2012 r. wynosi zaledwie 20 proc.

Jak wynika z raportu REAS: najwyższy średni poziom przedsprzedaży inwestycji wynosił 91 proc. - na Warmii i Mazurach, 74 proc. - w rejonach nadmorskich, 72 proc. - w górach.

Co dokładnie kupują? Deweloperzy przyzwyczaili się do określania pięknie położonych inwestycji apartamentami. Jednak często mówimy o 25-35 metrowej kawalerce, albo dwupokojowym 35 - 50 m kw mieszkaniu. Z reguły sprzedają wersję "pod klucz", umeblowaną, ale w niskim standardzie. Ceny są zróżnicowane, ale inwestycje zaczynają się średnio od 5 tys. zł za m kw., spory wybór jest też pomiędzy 6 - 8 tys. zł. Bywa, że za metr kwadratowy deweloperzy życzą sobie kilkanaście tysięcy złotych.

Apart-hotele i condo-hotele - co za różnica?

Wśród wakacyjnych nieruchomości można wyróżnić: domy, apart-hotele i condo-hotele. Czym "hotele" się różnią? Pierwsze - są to kompleksy apartamentów, które działają jak hotele (podobny system rezerwacji i usług), drugie - to hotele, w których poszczególnie pokoje należą do prywatnego właściciela, i dopiero ten właściciel może (w przypadku apart-hotelu musi) zawrzeć umowę z firmą tzw. operatorem danego budynku, aby zarządzała jego pokojem (m.in. wynajmowała, chroniła, sprzątała).

Oczywiście decydując się na zakup pokoju w condo-hotelu można go zatrzymać jedynie dla siebie, rodziny lub znajomych. To jednak rzadkość. Z reguły pokój ma na siebie zarabiać.

- W przypadku dużych miast inwestujemy w lokalizacje w ścisłym centrum, natomiast w kurortach wypoczynkowych o atrakcyjności położenia zdecyduje przede wszystkim wspaniały widok rozciągający się z okien hotelu - mówi Andrzej Moszczyński, Managing Director Condohotels Group, która do końca minionego roku sprzedała ponad 90 proc. z 83 pokoi i apartamentów znajdujących się w hotelu WIlla Port Conference Resort & SPA zlokalizowanym w Ostródzie na Mazurach. Obiekt został oddany do użytku w IV kwartale ubiegłego roku a pierwszych gości przyjął już w styczniu 2011. Wraz z początkiem roku ruszył także program wynajmu i inwestorzy zaczęli zarabiać na swoich apartamentach.

Deweloperzy, operatorzy i agencje nieruchomości zwykle oferują długoterminowe umowy z gwarancją na pierwsze 1-3 lata i szacowanym na ok. 5-7 proc. zwrotem z inwestycji.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.