Majówka to najbliższa okazja do dłuższego odpoczynku od pracy i szkoły. Jeśli na długi weekend zaczynający się od środy (01.05) i trwający do niedzieli (05.05) wybierze się czteroosobowa rodzina, musi zapłacić w sumie za szesnaście noclegów. Jeśli więc doba kosztuje np. 80 zł, za majówkowy pobyt przyjdzie rodzinie zapłacić 1280 zł. Osoby, które często wyjeżdżają na weekendy i wakacje, mogą zatem pomyśleć o zakupie działki rekreacyjnej. Inwestycja zwróci się już po dziesięciu kilkudniowych wypadach.
- Warszawiacy szukają coraz dalej od miejsca zamieszkania. Do niedawna decydowali się maksymalnie na grunt w okolicach Nadarzyna, a nawet w granicach samej stolicy. Teraz ziemia w obrębie miasta drożeje, tereny są zabudowywane, a że jednocześnie poprawia się dojazd, mieszkańcy oddalają się w poszukiwaniach od miasta - mówi Radosław Brodaczewski, analityk Lion's House.
Wśród nowych regionów jest gmina Mszczonów (powiat żyrardowski), w której powstało sporo ogródków działkowych ze względu na źródła geotermalne. - Wzrosło zainteresowanie Puszczą Mariańską (również powiat żyrardowski), słynącą z rekreacyjnych terenów zielonych. Przeniesieni zostali tam np. działkowicze z Ursusa. Mają lepszy dojazd, bo autostradą A2 jadą od centrum Warszawy około 30 minut zamiast 1,5 h - dodaje Radosław Brodaczewski.
Sprawdź oferty sprzedaży działek w powiecie żyrardowskim
Od lat nie brakuje chętnych na wypoczynek nad jeziorami, w odległości maksymalnie do 150 km od miejsca zamieszkania. - Mieszkańcy Mazowieckiego chętnie wybierają okolice Zegrza i Mazury, ciekawsze krajobrazowo rejony Mazowsza (np. dorzecze Narwi, okolice Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego) oraz Podlasie - wylicza Marcin Jańczuk z Metrohouse. Czego szukają klienci? - Czasem niewielkiego jeziora, bliskości lasu i malowniczego otoczenia. Coraz więcej osób szuka po prostu ciszy - mówi Jańczuk.
Wśród oddalonych od stolicy lokalizacji najczęściej brane pod uwagę przy zakupie są Bieszczady, Zakopane oraz miejscowości wypoczynkowe na Pomorzu.
Chcesz kupić działkę na Mazurach? Zobacz ogłoszenia
- W ciekawszych krajobrazowo okolicach, przy dobrej lokalizacji trudno jest mówić o spadkach cen, bo zwłaszcza wiosną zwiększa się grupa poszukujących działek rekreacyjnych. Tańsze ziemie można znaleźć w okolicach, które nie mają typowo letniskowego charakteru. Cenę obniża również brak mediów, ogrodzenia, brak dostępu do utwardzonej drogi - mówi Marcin Jańczuk z Metrohouse. Przykładowe ceny działek do 1000 m kw. (10 arów)? - W okolicach jeziora Zegrzyńskiego za metr kwadratowy trzeba zapłacić od 100 do 200 zł. Taniej jest kilkadziesiąt kilometrów od Warszawy, gdzie ceny zaczynają się już od 25 zł za m kw. Przeciętna stawka wynosi ok. 50 zł za metr - mówi Jerzy Węglarz z Home Broker, podając przykład: grunt (7-8 arów) nad Soliną z widokiem na wodę można kupić za około 30 tys. zł, ale w bezpośrednim sąsiedztwie wody może to być nawet 200 zł za m kw.
- Nad morzem wybór dziełek jest większy niż nad jeziorami. Kilka kilometrów od linii brzegowej działki będą kosztować około kilkudziesięciu złotych za m kw., ale blisko morza już kilkaset złotych - wylicza Jerzy Węglarz. I tak wśród ofert sprzedaży można znaleźć grunt z przyczepą kempingową kilometr od morza około 18 tys. zł.
- Na Podkarpaciu w okolicach Leżajska za działkę 5 arów z bezpośrednim dostępem do jeziora można znaleźć działkę np. za 25 tys. zł - z hasłem "raj dla wędkarzy" - wylicza Jerzy Węglarz.
Działka nad Zegrzem? Sprawdź oferty
Kupując sam grunt, musimy liczyć się z tym, że trzeba będzie rozbić namiot albo zaparkować przyczepę kempingową. Kąpieli będzie można zażyć jedynie odpłatnie w ośrodkach wczasowych albo na polach kampingowych (o ile będzie w pobliżu taka możliwość). Dlatego grono kupujących poszukuje działek z ogrodzeniem, mediami i domkiem. Zagospodarowanie podraża jednak koszt zakupu kilkukrotnie.
- Dla podrównania na Mazurach możemy kupić działkę już za 10 tys. zł. W tej cenie otrzymamy 500 m kw. nieogrodzonego gruntu i bez mediów, położonego kilkaset metrów od jeziora Jeziorak - opisuje Marcin Jańczuk z Metrohouse, dodając, że do 50 tys. zł wybór takich działek jest bardzo duży. - Szukając zagospodarowanej działki, możemy np. znaleźć ofertę nad Jeziorem Małszewskim w powiecie szczycieńskim. Za 790 m kw. gruntu, na którym znajduje się mała altanka zapłacimy już 99 tys. zł. Drożej, bo za 130 tys. zł możemy stać się właścicielem prawie 700 m kw. działki - 35 km od Olsztyna - z murowanym całorocznym domkiem z garażem. Z kolei nad Jeziorem Leleskim mamy 800 m kw. działki z drewnianym domkiem po powierzchni ok. 50 m kw. Tu właściciel żąda kwoty 145 tys. zł.- dodaje.
Bliżej Warszawy, bo w powiecie sochaczewskim w otulinie Puszczy Kampinoskiej możemy kupić działkę 460 m kw. z drewnianą altanką. Cena 34 tys. zł. - W powiecie legionowskim za prawie 1000 m kw. ogrodzonej działki w kompleksie innych działek rekreacyjnych zapłacimy 45 tys. zł - mówi analityk. Jest tam możliwość postawienia domku letniskowego lub holenderskiego.
Szukasz działki rekreacyjnej? Weź udział w naszej anonimowej ankiecie!