Żołnierze Bundeswehry wraz z bateriami Patriot wracają do Niemiec. W środę, w rocznicę eksplozji rakiety w Przewodowie, zaczyna się ich wycofywanie z Polski. Proces potrwa ponad miesiąc. Znamy jego szczegóły.
- Nie spodziewamy się celowego rosyjskiego ataku na Polskę. Ale jeśli nastąpi, jesteśmy gotowi do obrony - mówi szef niemieckiego kontyngentu w Zamościu. Patrioty ustawione pod miastem mogą być użyte w każdej chwili.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.