W Łodzi cena metra kwadratowego mieszkania wzrosła o 15,6 proc. w porównaniu z kwietniem br. i wyniosła 6 tys. 26 zł. W Krakowie ceny skoczyły o 7,8 proc. (w tej chwili średnia cena m kw. to 7 tys. 993 zł).
"W Krakowie widać poszerzenie oferty mieszkaniowej. Jeszcze niedawno w stolicy Małopolski mogliśmy wybierać z około 800 mieszkań, obecnie jest ich na rynku ponad 2 tysiące. Przyczynę wzorstu upatruje się w ciągłym poszerzaniu oferty mieszkaniowej oraz pojawieniu się nowych luksusowych inwestycji.
Ceny mieszkań w Poznaniu wzrosły o 7,4 proc. - za m kw. mieszkania trzeba było zapłacić średnio 6 tys. 654 zł. Z kolei w Katowicach i Trójmieście średnia wartość metra kwadratowego wzrosła odpowiednio o 6,7 proc. do 4,8 tys. zł i o 6,1 proc. do 7 tys. 812 zł. Wolniej w ostatnim czasie rosły ceny mieszkań w Warszawie. "Zmiana wyniosła jedynie 0,7 proc. Na koniec maja za metr kwadratowy mieszkania w Warszawie musieliśmy zapłacić średnio 8 tys. 90 zł, czyli o 59 zł więcej niż w kwietniu" - powiedział Dymkowski.
Wśród najdroższych dzielnic w Warszawie Dymkowski wymienił: Śródmieście, gdzie m kw. mieszkania kosztuje średnio 12 tys. 790 zł, Saską Kępę (10 tys. 227 zł), Ochotę (9 tys. 973 zł), Mokotów (9 tys. 845 zł), Wolę (9 tys. 601 zł) oraz Wilanów (8 tys. 541 zł).
"We Wrocławiu zanotowano korektę cen mieszkań. Nie była ona duża i wyniosła 0,7 proc. Na koniec maja za metr kwadratowy mieszkania w stolicy Dolnego Śląska płacono 7 tys. 720 zł, czyli o 54 zł mniej, niż w kwietniu. Tradycyjnie wybór mieszkań we Wrocławiu
jest bardzo duży. Możemy wybierać z około 2,5 tys. ofert" - powiedział Dymkowski.(PAP)
