Do zbrodni doszło w nocy. 50-latek miał brutalnie zamordować matkę, zakładając jej worek na głowę. W sobotę, 18 maja sąd aresztował go na trzy miesiące. Co wydarzyło się na Mokotowie?
W niedzielny poranek na 15. piętrze wieżowca na Woli w Warszawie wybuchł pożar. Zginęły dwie osoby.
Ashik został znaleziony martwy w swoim łóżku. Prokuratura nie zleciła sekcji zwłok i nie ustaliła, w jaki sposób zmarł. Nowe światło na sprawę rzuciły jednak badania wykonane w Indiach.
Na klatce schodowej w kamienicy na Pradze-Północ znaleziono ciało zmarłej 34-latki, która prawdopodobnie przedawkowała narkotyki. W budynku od dłuższego czasu przesiadywały osoby uzależnione od heroiny.
W Sądzie Rejonowym Warszawa Praga-Północ zaczął się proces w sprawie tragicznego wypadku, w którym śmierć poniósł czteroletni chłopiec. Podczas wysiadania przytrzasnęły go drzwi, pojazd ruszył, ciągnąc za sobą dziecko.
Według śledczych to Andrij S., 34-letni obywatel Ukrainy jest odpowiedzialny za zabójstwo trzech mężczyzn w kamienicy na Woli. Sprawa śmierci czwartej osoby wciąż jest niejasna. Do aresztu trafi aż sześć osób.
Śledczy od ponad doby badają sprawę śmierci czterech mężczyzn, których zwłoki zostały znalezione w przedwojennej kamienicy. Miejsce ukrycia zwłok widać z okien Warsaw Spire, korporacyjnego drapacza chmur. W sprawie jest jeden główny podejrzany.
Mimo przeprowadzonej reanimacji nie udało się uratować życia 15-miesięcznego dziecka, które wypadło z okna bloku w Warszawie.
Warszawiacy pożegnali tragicznie zmarłą Lizawetę. Ofiara brutalnego gwałtu została pochowana na Cmentarzu Północnym. Żałobnicy na grobie dziewczyny złożyli białe kwiaty.
Białorusinka zmarła w szpitalu po tym, jak napastnik zgwałcił i dusił ją w centrum Warszawy. O jej śmierci usłyszała cała Polska. W tym tygodniu odbędzie się pogrzeb młodej kobiety. "Dziękuję wszystkim za szczere wsparcie w związku ze śmiercią mojej dziewczyny" - napisał jej partner.
Mężczyzna wybiegł z płonącego mieszkania, a za chwilę wrócił do niego, by ratować Adasia i Adelkę. - To był dobry człowiek. Zresztą, zły człowiek po koty do palącego się mieszkania nigdy by nie wrócił - mówi sąsiad.
Mieszkańcy Warszawy upamiętniają zmarłą Lizę zniczami i kwiatami. Za kilka dni, przez centrum miasta przejdzie milcząca manifestacja, która upamiętni śmierć Białorusinki. - Jej śmierć to nasz wyrzut sumienia - mówi Izabela, która przyszła w niedzielę na miejsce zbrodni.
W nocy w mieszkaniu na Białołęce doszło do brutalnego morderstwa. Nie żyje 38-latka. Policja na miejscu zastała jej partnera, który został przewieziony do szpitala.
Policjanci z Otwocka otrzymali informację o śmierci trzech osób w domu jednorodzinnym. Sprawę bada prokuratura.
Młoda kobieta leżała w śniegu, ale nikt z przechodniów jej nie pomógł. Mężczyzna przewrócił się podczas zamiatania chodnika i leżał na zimnie. Czy teraz przechodnie, którzy widzieli osoby w potrzebie i nie udzielili pomocy, poniosą konsekwencje?
Sąsiedzi z ul. Dynasy na Powiślu nie widywali go od ponad roku, ale dopiero teraz zdecydowali się poinformować o tym policję. Funkcjonariusze, którzy siłą weszli do jego mieszkania, znaleźli w nim rozkładające się zwłoki. Sprawę bada prokuratura.
Komenda Główna Policji wydała oświadczenie na temat śmierci Bartosza z Marek, który zmarł po zatrzymaniu w wołomińskiej komendzie. 23-latek powiedział rodzinie, że został pobity przez policjantów.
Dlaczego Bartosz zmarł? Co wydarzyło się w komendzie w Wołominie w nocy z 21 na 22 grudnia? Co zarejestrowały kamery monitoringu? Mnożą się pytania po śmierci 23-latka z Marek. Na wyjaśnienia czeka już nie tylko rodzina.
Policja i prokuratura ustalają okoliczności i przyczyny śmierci kobiety, która w czwartek rano została znaleziona przed wejściem do bloku przy ul. Cieszyńskiej 1a.
- Wyniki kontroli będą znane w ciągu kilkudziesięciu godzin - zapewnił szef MSWiA Marcin Kierwiński. Poinformował, że oprócz prokuratury postępowanie dotyczące śmierci 23-letniego Bartosza prowadzi także policja.
23-latek wrócił do domu pobity. - Powiedział: "To nie policja, to ZOMO" - wspomina siostra Bartosza, który zmarł po zatrzymaniu przez policję z Wołomina. Podaje nowe szczegóły zdarzenia.
Ludzie giną na komisariatach policji. Od postrzałów, ataków paralizatorem, chwytów za szyję. A śledztwa przeciwko policjantom są umarzane jedno po drugim.
Straż pożarna wezwana na miejsce miała sprawdzić, czy mężczyźni zmarli wskutek zatrucia tlenkiem węgla. Sprawą zajmuje się policja oraz prokuratura.
Ze stawu w pobliżu Pałacu Na Wyspie w Łazienkach Królewskich w Warszawie wyłowiono zwłoki mężczyzny. Aby wyciągnąć ciało, strażacy musieli skuć lód.
Jedna ofiara śmiertelna, druga w stanie bardzo ciężkim w szpitalu - to efekt eksplozji niewybuchu w lesie nieopodal Sochaczewa. Zarzut spowodowania tego zdarzenia usłyszał młody mężczyzna.
Wykłady o opiece paliatywnej, ekologicznych pochówkach czy ceremoniach humanistycznych, a także możliwość przekonania się, że o tych trudnych tematach można rozmawiać z ciepłem, czułością, a nawet poczuciem humoru. Na spotkania ze śmiercią zapraszają w pierwszy weekend listopada Instytut Dobrej Śmierci oraz Teatr Komuna Warszawa.
Lekarz stwierdził śmierć miesięcznego dziecka z Błonia. Jego rodzice byli nietrzeźwi. Postawiono im zarzuty narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Tragiczne zdarzenie po czwartkowym meczu Legii Warszawa. Nie żyje mężczyzna, świadkowie potwierdzają, że był to nieszczęśliwy wypadek.
Do dramatycznych zdarzeń doszło w podwarszawskiej wsi. We własnym domu został zamordowany mężczyzna, a poważnie zraniona - zajmująca się nim kobieta.
Zmarła 87-letnia kobieta, która została przytrzaśnięta drzwiami autobusu. Okoliczności śmierci emerytki obecnie wyjaśnia prokuratura.
- Niektóre rany nie zagoją się nigdy - słyszymy w Aeroklubie Warszawskim. Środowisko nie może się otrząsnąć po wypadku w Chrcynnie. Każdy znał tu kogoś z ofiar.
Sąsiedzi z bloku myśleli, że Maria wyjechała do Szwecji, USA albo specjalistycznego ośrodka. W rzeczywistości kobieta przez pięć lat leżała martwa w swoim mieszkaniu. Prokuratura dotarła do jej rodziny.
Na trasie Legionowo - Warszawa-Praga pociąg Kolei Mazowieckich potrącił człowieka. Część kursów trzeba było skrócić, a nawet odwołać. Są duże opóźnienia.
W środę około południa na niestrzeżonym kąpielisku w pobliżu Otwocka zauważono ciało kobiety. Okoliczności jej śmierci wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.
Na stacji WKD Reguły pociąg potrącił mężczyznę. Mimo prób reanimacji jego życia nie udało się uratować.
Praska prokuratura oskarżyła motorniczego tramwaju. Robert S. jest podejrzany o nieumyślne spowodowanie wypadku, w którym zginął czteroletni chłopiec. W trakcie jazdy mężczyzna miał korzystać z telefonu i słuchawek.
Tragedia w powiecie żyrardowskim. Na trasie między Grójcem i Mszczonowem miał miejsce wypadek. Zginęło dziecko. Do szpitala trafiły dwie osoby.
Nie tylko sąsiedzi Marii z bloku w Legionowie nie zauważyli, że zmarła. Przez pięć lat nie zorientowała się też spółdzielnia i ZUS. Czy ZUS będzie chciał odzyskać pieniądze, które wysyłał na konto zmarłej?
Maria M. prawdopodobnie zmarła śmiercią naturalną we własnym mieszkaniu w 2018 r., o jej śmierci nie wiedzieli nawet najbliżsi sąsiedzi. Dziś śledczy szukają jej krewnych. Jeśli im się nie uda, kobieta może zostać pochowana jako NN.
Sąsiedzi sądzili, że Maria wyjechała do specjalistycznego ośrodka, Szwecji albo Stanów Zjednoczonych. Prawda okazała się przerażająca. Odnaleźli ją martwą po pięciu latach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.